Kaziu odbył swoje pierwsze posiedzenie na Hucu i tak mu sie spodobało, że kazał się jeszcze posadzić drugi, i trzeci raz. Huc bez szemrania zniósł operację (mimo, że na goło), domagał się jedynie ciasteczek za tak wzorowa postawę konia :-)










Z Bursztynem krótka sesja na wolności (FG, short distance DG oraz DG) z palikiem białym pastuchowym (akurat poprawiałam ogrodzenie ;-) a nie chciało mi się iść po carrota do szafy ;-) Palik idealnie spełnił swoją rolę. Bursztyn na początku nie dawał się dotykać, ale polegało to tylko na robieniu uników (wyginał ciało śmiało - odsuwał się, zadzierał głowę etc.), potem jednak zobaczył, jak ma wyglądać prawidłowa reakcja konia: podotykałam palikiem asystującą cały czas przy nas Siwkę, więc i on też pozwolił się dotknąć :-) Rolę niebagatalna odegrał fakt, że Siwa zainkasowała za dotyk kijkiem ciasteczko, a Nowy jest na ciasteczka łasy (jak każdy koń, zresztą ;-)
Potem jeszcze zaprosiłam Bursztyna na okrągły wybieg, ale Siwej akuratnie znudziło się łażenie za nami i poszła pod wiatę. Nowy momentalnie z-prawo-półkulowiał, zebrał się w sobie, najechał na 3 krótkie foule na bramkę (wysokość na moje oko około 1,20 m.) i skoczył... Przygotowana byłam na bramkę szlag trafił a ten nawet nie musnął, skoczył z zapasem, wylądował na śliskiej ziemi i poleciał za Siwką do wiaty... Ma Kolega wybitne predyzpozycje skokowe (baskil, te sprawy), energię, młodzieńczą werwę... Bardzo fajny koń :-)













1 komentarz:
:) ech przypomniały mi się czasy, czy raczej pierwsze kroki Morsa na okrągłym wybiegu z drewnianych przęseł, i pierwszy raz wyglądało to właśnie tak, ucieczka tylko że dołem :) czyli z natury koń nieskokowy a płożący...
Pozdrawiam z Bosewa!
Prześlij komentarz