"Pracuj nad sobą a z koniem się baw" Pat Parelli

niedziela, 26 kwietnia 2015

25 kwietnia 2015 - koniom odbija palma...

No czegoś takiego to jeszcze u nas nie było... Towarzystwo podobierało się w pary, pary nie rozstają się ani na moment, prowadzają się boczek w boczek, walczą pomiędzy sobą o palmę pierwszeństwa w kategorii, która para jest bardziej cool... Jedyny Huc zachował przytomność umysłu i patrzy na to wszystko z lekkim politowaniem...

Para nr 1 - Siwka & Bursztyn

 photo IMG_0201_zpsfl2rlim8.jpg

 photo IMG_0358_zpsvt2lcxi0.jpg

 photo IMG_0363_zpskmtdu02c.jpg

 photo IMG_0371_zpsfzfvlw0g.jpg

 photo IMG_0376_zpsn7olnzty.jpg

 photo IMG_0411_zpsvvtncuem.jpg

 photo IMG_0420_zpsfb60ejgb.jpg

Para nr 2 - Cermitka & Szaman

O ile Siwa zawsze była dziwak i jej zachowanie mnie nieszczególnie dziwi (trafiła na partnera idealnego - Bursztyn też jest niezły cudak ;-), o tyle Szamana w stanie takiego upojenia/ogłupienia jeszcze nie widziałam... A znam gada od 9. miesiąca życia ;-) Lata, drzy się panicznie wniebogłosy, jak mu tylko Biała z oczu zniknie... Gośka se normalnie na Cermitce pojeździć nie mogła, bo Dureń Jeden przedarł się z padoku na plac do jazdy i narobił siary... ;-) Skończyło się na ekspresowej nauce lateral flexion ;-)

 photo IMG_0395_zpss0k2ppzw.jpg

 photo IMG_0396_zpsk6ekqm2q.jpg

 photo IMG_0394_zpsznlauqh4.jpg

 photo IMG_0469_zpsul6tur6l.jpg

 photo IMG_0462_zpsjag3pmdz.jpg




 photo IMG_0455_zpscuztuv5c.jpg

 photo IMG_0386_zpsqmvnl2ec.jpg

 photo IMG_0352_zpszgzxfpmn.jpg

 photo IMG_0351_zpsxp9fjttc.jpg

 photo IMG_0353_zpshaka8asu.jpg

 photo IMG_0366_zpszkphksuc.jpg

 photo IMG_0365_zpsbtn39unf.jpg

 photo IMG_0354_zpsvtmjnu0p.jpg

 photo IMG_0370_zpsamm8o7b4.jpg

Kazik złapał niesamowity kontakt z Hucem - od pierwszego wejrzenia. Najpierw przez drągi Huc się w niego wgapiał, potem już bez  żadnych barier - ino matka stała na straży porządku i praworządności ;-)

 photo IMG_0516_zps8zviyw8l.jpg

 photo IMG_0511_zpsbfw4z6jx.jpg

Kazik to w ogóle wsiowo rokuje - zwierzęta bardzo mu się podobają, do prac w gospodarstwie pierwszy... Póki co akcja "Dziedzic" (w podtytule "Synowska pomoc w obejściu") idzie, jak po maśle :-)

 photo IMG_0290_zpsl90kzcxb.jpg

 photo IMG_0294_zps23ukpwxw.jpg

 photo IMG_0297_zpsyzzrofos.jpg

 photo IMG_0246_zps4vrnsjjt.jpg

Poniżej: robota przy sianie ;-)

 photo IMG_0212_zpsgvpuox56.jpg

 photo IMG_0213_zpsxlwmcmlv.jpg

 photo IMG_0227_zps7dkdtiqa.jpg

 photo d75466b1-3538-4de2-977f-e4ccdd4c7929_zpsqyatn0jt.jpg

 photo IMG_0218_zps0m5mriqf.jpg

niedziela, 19 kwietnia 2015

18 kwietnia 2015 - The Syn na włościach

Pogoda, oczywiście, zawiodła, my jednak nie odpuściliśmy... Koni za wiele nie było, ale co nieco udało się popodpatrywać...

 photo IMG_0167_zpsapmacp5p.jpg

Stado co i raz w innej konfiguracji. Najpierw Nowy (Bursztyn) poszedł do Siwej - Siwa go tłukła, odganiała od wody i wiaty, poszedł więc do Huca, którego z kolei próbował tłuc (Huc się chyba zestarzał lekko, bo jeszcze parę lat temu, by mu pokazał, co znaczy podnieść zęba na mniejszego ;-) Teraz Nowy chodzi z Siwą i Białą, Siwa się grzeje, więc większe spięcia na linii Siwa-Nowy ustały...

 photo IMG_0143_zpssnnisjog.jpg

 photo IMG_0188_zpspc5zdvjy.jpg

Generalnie Nowy wprowadził niezłe zamieszanie: okazał się skoczkiem wyśmienitym, bez problemu przeskakuje przez ogrodzenia padoków (włącznie z okrągłym wybiegiem), boi się mężczyzn, tudzież wdaje się w walki przez ogrodzenie z Szamanem, z którym nienawidzą się od pierwszego wejrzenia (Szaman wszystkich wałachów nienawidzi i ze wszystkimi się bije; kobył tylko nie tyka, bo kobyły tykają jego, więc z babami nie zaczyna ;-)
Nowy jest generalnie nieco dziwny. Sesji treningowej z prawdziwego zdarzenia jeszcze nie odbyliśmy, trochę go tylko poprzestawiałam na padoku (głównie wypraszałam z własnej strefy osobistej, bo totalnie nie zauważa, że narusza ;-) Wygląda na konia dość łatwego do obrobienia, ale nie zapeszajmy - póki co jest w nowym miejscu, aklimatyzuje się i jeszcze różne ciekawostki mogą z niego wyleźć.
Sprawia wrażenie lekko nieobecnego, nie skupia zbytnio wzroku na człowieku, cały czas trzyma się w bliskiej bliskości kobył (do tej pory chodził sam, na małej przestrzeni przydomowej - nie wiem, jak długo) i zachowuje się od czasu do czasu, jakby próbował Siwą zdominować, ale nie jest to taka typowa dominacja, tylko jakaś taka dziwna, inna. Nawet nie jestem w stanie, póki co, nic sensowaniejszego na ten temat powiedzieć ;-) Przyjrzymy sie temu ciekawemu zjawisku nieco bliżej następnym razem.

Wejście na padok z Kaziem - konie lekko zbaraniałe... Najdłużej czujność zachowywała rzecz jasna Siwka ;-)
 photo IMG_0132_zpsxindx77g.jpg

 photo IMG_0135_zpsks2fhyys.jpg

 photo IMG_0136_zps4nbdkmjj.jpg

 photo IMG_0139_zps1qvqofvg.jpg

 photo IMG_0157_zpsr6motjxx.jpg

 photo IMG_0156_zps2ssjgdu2.jpg

 photo 56d39dfc-d7c7-4982-b208-c5957b4edb6b_zpsytdm2xgx.jpg

Próba nakarmienia Siwki kawałkiem cegły ;-)
 photo IMG_0161_zpsvkcmz415.jpg

 photo IMG_0162_zpsfjfxyopx.jpg

Oko:
 photo IMG_0170_zpsd7xxk9hl.jpg

Nonio:
 photo IMG_0171_zpsox8is0j7.jpg

Szaman nas obserwuje zza płota:
 photo IMG_0146_zpsxilvlyny.jpg

Z Nowym:
 photo IMG_0151_zpsvuabr2uq.jpg

 photo IMG_0150_zpsz2xxk1jq.jpg

 photo IMG_0155_zpsgyqd9jcw.jpg


Terapia pagórkowa:
 photo IMG_0173_zpsv9c9mxng.jpg

 photo IMG_0174_zpsfjgzkqvf.jpg