28 kwietnia 2014 - Siwka w roli głównej :-)

Sprzątanie padoków. Pierwsze podchody ku reaktywacji placu do jazdy.
Siwka - zabawy na wolności w galopie, m.in. galop ku mnie - na komendę (super :-)))
Siwka - spacer na zabramię.
Siwka - ekstremalne friendly z kolorowymi plastikowymi paskami (ruch + dzwięk)
P.S. Huc się w międzyczasie na chwilę przyczepił (saszetka z ciasteczkami ;-) - targetowanie kopytem wskazywanych z większej odległości przedmiotów (geniusz, Panie...!)

Brak konkretnyvh fot z wyżej wymienionych aktywności = brak Bebo Gośki podczas wizyty :-(




Siwe po spacerze na zabramię



Huc w wersji namolnej



Fotka poglądowa obiektu ekstremalnego dla Swiki. Jak widać Fisiek nie uważa, żeby były powody do obaw ;-)

21 kwietnia 2014

Odrobaczanie.
Catching game z Dziadkiem Heńkiem - z daleka wypatrzył, że niosę ku niemu tubostrzykawkę ;-)
Z Siwką zabawy na wolności - bajecznie.

Fot brak, Bebo Gośka nie zdążyła na pociąg...

Aktywnie... Szaman w roli głównej...

... dziś były ganianki. Tym razem stado podjęło wyzwanie ochoczo... Zaprezentowane zostały rozmite formy ruchu: wierzgi, skoki dziwną techniką (vide: Siwka), próby przykopnia współ-towarzyszom gonitwy... Jednym słowem miała miejsce wiosenna eksplozja końskiego dobrego humoru :-)

...było też odkrywanie kolejnych talentów Szamańskich, czyli zamiłowania do wspinaczki wysokorórskiej...







...oraz Szamańska pomoc przy sprzątania po-zimowego obornika...







ciąg dalszy relacji - cooming soon.

A tak poza tym, zamierzam podjąć tytaniczną pracę dodania rozmaitych zaległych zdjęć na blogu - od samego początku, czyli od 2008 r. Zobaczymy, ile czasu mi to zajmie ;-)