Weekend zszedł na grodzeniu kwater na padokach... Kazia pomoc nieoceniona (przynosił wkręty, kombinerki, nożyczki, taśmę, słupki, przelotki, pomagał pchać taczkę, usiłować nieść szpulę z drutem... :-)
Na Siwym już, już prawie jeździectwo - po 3 latach przerwy (sic!) wypada chyba wrócić do pracy pod siodłem ;-) ale w niedzielę upał wyskoczył nadspodziewany (31 st. w cieniu) i niestety, zabrakło mi pary w kościach, po robocie z ogrodzeniami...
A odpowiednia rama do jazdy jest...
...i opasłość, żeby było miękcej...
...i dyscyplina (tutaj: podniesienie głowy na sygnał - z długiego dystansu)...
...i ogólne zapatrzenie w moją osobę :-)
"Pracuj nad sobą a z koniem się baw" Pat Parelli
poniedziałek, 29 czerwca 2015
sobota, 20 czerwca 2015
20 czerwca 2015 - zmiany, zmiany...
Część koni powyjeżdżała na wakacyjne turnusy kondycyjno-wypoczynkowe i tak oto, jak za dawnych dobrych czasów, Szaman i Siwka znów chodzą w parze :-) Siwka lekko zbaraniała (jak to, jak to? znowu z tym gamoniem????) ale Fiś gębę cieszy, bo ostatnio chodził sam i tylko zerkał tęsknie, bo Siwe go goniło i podejść nie dawało...
nie, nie jest to ryk rozpaczy, to zwyczajny, popołudniowy ziew ;-)
...a tymczasem Kazik...
.
...w swojej tajnej bazie zwanej Siano - Pokos Pierwszy ;-)
nie, nie jest to ryk rozpaczy, to zwyczajny, popołudniowy ziew ;-)
...a tymczasem Kazik...
.
...w swojej tajnej bazie zwanej Siano - Pokos Pierwszy ;-)
poniedziałek, 15 czerwca 2015
6-7 czerwca 2015 - takie tam migawki...
Subskrybuj:
Posty (Atom)