...tak Kazio określił trud i znój, jaki towarzyszył mam przy wytyczaniu kwatery na nadrzeczu... Mimo suszy eks-rzeka porośnięta nieprzyzwoicie bujnie, miejscami zielsko sięga 2 metrów... Konie już po 2 godzinach wypasu ledwo trzymały sięna nogach z przejedzenia i wróciły na zastodole...
Po dwóch godzinach na nadrzeczu...
Nowy Oblubieniec Siwki. Bursztyn stracił palmę pierwszeństwa ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz