kwiecień 2005
sierpień 2005
sierpień 2005
sierpień 2005
Chitry mój plan nieszczególnie się powiódł, bo Siwe lekko ożywiło Szamana. Ku mojej lekkiej zgrozie, bo połączenie nie-szacunu, dominacji i wypłochowatości to nad wyraz niepożądana u konia mieszanka... Zwłaszcza w Szamańskim wydaniu...
marzec 2005
marzec 2005
Po jakimś jednak czasie Szaman wrócił do swojej flegmatycznej postaci, zwłaszcza po kastracji ;-)
maj 2006
Wycinka miała miejsce wczesną wiosną 2006 r. (w wieku 2 lat); na ostatni dzwonek, bo Szaman zaczął się już ogierzyć a gdy miał swój dzień próbował mną rządzić na poważnie; stoczyliśmy na tym tle parę niefajnych potyczek, z których na szczęście wyszłam z tarczą ;-)
I znów stał się kolega miłym, przyjaźnie do otoczenia nastawionym, Puciem. Od czasu do czasu tylko przypominał sobie, że jest Królem Zwierząt ;-)
maj 2006
maj 2006
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz